Przejdź do głównej zawartości

Posty

Polecane

Pierwszy

"Namiętność potrafi uderzyć do głowy bardziej niż alkohol..."   - prawdopodobnie S iedziałaś na trybunach szczecińskiej hali. Przymknęłaś oczy i słyszałaś  jednie szum przychodzących kibiców i odgłos odbijanych piłek.  Marzyłaś o tym, by wtopić się w otoczenie, próbowałaś zrozumieć co ty tu robisz? To nie tak, że nie lubisz siatkówki, to nie tak, że to co dzieje się na boisku wcale cię nie obchodzi. Wręcz przeciwnie. Ale jest koniec maja.  Zapasem masz obronę pracy magisterskiej, dodatkowo sesja, a siedzisz na jakimś meczu. No dobrze nie na jakimś, ale na takim, który ma pomóc w zbieraniu pieniędzy na hospicjum. Niby cel szczytny. Ale nie to jest powodem twojego przyjazdu. Powodem jest wysoki brunet, który teraz wesoło ci macha z boiska i próbuje się rozgrzać. Odmachałaś mu, by pokazać, że go widzisz. Ten człowiek czasami cię strasznie irytował. Zawsze podchodził do wszystkiego mało poważnie, zapominał o ważnych datach,  robił ogromny bałagan

Najnowsze posty

Prolog

Słowem wstępu...